Venezia

Na Placu Św. Marka nie tylko rodowici Wenecjanie pozują do zdjęć..
przebrani w przeróżne kolorowe maski, ale także (w większości) "turyści" z całego świata. Z pewnością nie brakuje tu takich co mają na tyle fantazji, aby kupić bilet lotniczy do Wenecji, za bagaż mając walizką wypełnioną akcesoriami służącymi do przemiany w całkowicie nową postać. Przechadzając się po Wenecji możemy spotkać pary, całe rodziny czy grupki znajomych, które z godnością  i cierpliwością pozują do obiektywów ku uciesze przechodniów. Teatr uliczny, sponsorowany nie przez miasto, ale tworzony przez grupę miłośników z całego świata. Pomysłów jest także od groma. Do moich ulubionych należą te tradycyjne od zawsze kojarzące się z karnawałem w Wenecji, ale ludzka fantazja nie zna granic. Dlatego możemy natknąć się na syreny, rodzinę Flintstonesów, gejsze, uroczą rodzinkę mimów, a nawet na labradora??